sobota, 25 lipca 2009

tu gdzie nikt nie zagląda


jak ziarnko gorczycy
/odwiedziny Boga na zapiecku / [1]

tu gdzie nikt nie zagląda
na obrzeżach wiary w miłość prawdziwą
ukrzyżowaną i zmartwychwstałą
przybytek najświętszy owinięty w całun
staje się aktem zbawienia świata
w małym kawałku chleba

a miłość pokorna nie ma adresu
omija z daleka wielkie budowle
gdzie słowo ma koić wyrzuty sumienia
z dala od książąt mocarzy teologii
przychodzi szukać co zagubione

tu gdzie granica wszechświata ukryta w dłoni
staje się niczym przed tak wielkim momentem
gdzie Słowo Wcielone przychodzi znienacka
siada na zapiecku i słucha starej kobiety
taka jest miłość gdy ma w sobie ducha
tak obecna że niewidoczna
tylko wiarą zobaczyć można wciąż krwawiące rany

niepojęte dzieją się sprawy
gdy Bóg władca wszystkiego
ma czas na długą rozmowę
z dala od zgiełku wydarzeń
przychodzi pisać historię zbawienia
ustami starej kobiety
która ma wiarę jak ziarnko gorczycy
[1] 2009-07-14

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz